Każdy mężczyzna, niezależnie od wieku i stylu życia, prędzej czy pózniej stanie przed wyzwaniem zakupu swojego pierwszego garnituru. Zakup ten nie należy do łatwych, bo wszyscy chcemy, aby ten pierwszy garnitur leżał idealnie – podobnie było również ze mną. Dzisiaj na naszym rynku mamy wiele marek, które specjalizują się w sprzedaży klasycznej odzieży męskiej. Dlatego, dokonanie tego właściwego wyboru nie jest łatwe, a wręcz staje się z czasem uciążliwe.
W dzisiejszym materiale, chciałbym podjąć temat pierwszego garnituru pod kątem inwestycji w dobry wygląd. Dlaczego? Bo to, jak się prezentujemy jest ważne i ten pierwszy garnitur powinien leżeć możliwie najlepiej i powinien być odpowiedniej jakości. Co z resztą może wiązać się również w wielu przypadkach z dużym wydatkiem, ale o tym w dalszej części materiału.
Czy inwestowanie w dobry wygląd może się opłacać?
Całe moje rozważanie na temat inwestowania w swój pierwszy garnitur zaczęło się około trzech tygodni temu. Wtedy to, wraz z pozostałą dwójką uczestników, wziąłem udział w warsztatach organizowanych przez specjalistów z NN Investment Partners TFI, Tematem szkolenia były inwestycje – zarówno te długoterminowe, jak krótkoterminowe oraz perspektywy zabezpieczenia swojej emerytury w ramach konta IKE i IKZE.
Podczas warsztatów poznaliśmy zalety IKE i IKZE oraz dowiedzieliśmy się o możliwościach, jakie daje nam systematyczne odkładanie pewnych kwot w czasie i inwestowania ich w funduszu inwestycyjnym.
Jak wiemy, każdy z nas, prędzej czy pózniej przejdzie na emeryturę. Wiele się mówi też o aktualnej sytuacje gospodarczej i o tym, że o naszą emeryturę musimy zadbać sami nie licząc w stu procentach na „Państwo”. Dlatego, znając swoje możliwości finansowe i znając swój miesięczny budżet można w racjonalny sposób zabezpieczyć sobie przyszłość. Takie też możliwości daje nam IKE i IKZE. Drugą opcją, która również może zwiększyć naszą emeryturę, ale nie tylko, jest inwestowanie; np. w fundusze inwestycyjne. Regularne odkładanie pieniędzy i ich inwestowaniu w odpowiednie aktywa finansowe może nie tylko zwiększyć nasz komfort funkcjonowania po przejściu na emeryturę, ale daje nam również możliwość realizowania większych wydatków w przyszłości bez konieczności zaciągania zobowiązań.
Podobnie jest z wyglądem. Zakup dobrego garnituru to inwestycja, która z czasem zacznie procentować. Trudno jest mi sobie wyobrazić osobę, która ubiega się o dobrze płatne stanowisko, bez odpowiedniej prezencji. Pierwsze wrażenie jest ważne, a kupiony wcześniej garnitur można traktować jako inwestycję, która przy odpowiednim przygotowaniu do rozmowy kwalifikacyjnej z czasem z się zwróci.
Pierwszy dobry garnitur – krok po kroku!
Nawiązując do tematu inwestycji w dobry wygląd oraz racjonalnych zakupów nawet drogich rzeczy. One nie muszą stanowić obciążenia dla naszego portfela – o ile są zaplanowane z wyprzedzeniem. Osobiście jestem zwolennikiem podejścia do niekupowania tanich produktów, bo na nie mnie stać. Wolę zainwestować więcej pieniędzy w dobry produkt, który posłuży mi przez wiele lat; mimo większych wydatków na początku.
Podobnie jest z dobrej jakości garniturem. Warto stawiać na dobry produkt; nawet jeśli jest on tym pierwszym garniturem! Oczywiście zakup ten wiąże się z większym nakładem finansowym. Mimo to, przy racjonalnym podejściu i planowaniu, nasz portfel tego nie odczuje. Mając w świadomości, że za rok czy dwa lata czeka nas matura, ślub lub po prostu w najbliższym czasie planujemy odświeżyć naszą garderobę kupując dobry uniform, możemy zaplanować ten wydatek. Drobne kwoty, które można odkładać w „skarpetę”, bądź podchodząc do tego tematu profesjonalnie, na rachunku inwestycyjnym inwestując, z czasem dają nam całkiem niezły kapitał.
Przy takim podejściu, nawet garnitur na poziomie 1,5 – 2 tys złotych nie stanowi większego obciążenia dla naszego miesięcznego budżetu. Rozkładając tę kwotę od pierwszego miesiąca szkoły średniej, przez trzy lata, musimy odkładać średnio 56 złotych miesięcznie. Co nie jest już aż tak znaczącą kwotą, jakbyśmy dokonali tego zakupu bez wcześniejszego planowania. Co oznacza, że odkładanie i planowanie wydatku z wyprzedzeniem dają nam znaczący komfort. Wystarczy chcieć i robić to systematycznie.
Odpowiedni garnitur!
Reasumując, inwestycja w swój wygląd i w swoją spokojną przyszłość najzwyczajniej się opłaca. Z czasem, regularnie odkładane nieduże kwoty dają nam całkiem niezłą sumę, którą możemy przeznaczyć na zwiększenie naszej emerytury, wakacje czy na dobry, pierwszy garnitur!
Aktualnie trudno jest mi sobie wyobrazić życie z dnia na dzień bez racjonalnego planowania. W końcu nikt tak dobrze jak ja sam, nie zadba o moją emeryturę czy nie zaplanuje mi wakacji lub większych zakupów. Warto już od najmłodszych lat wyrobić sobie system odkładania, planowania czy inwestowania wolnych środków z domowego budżetu. Można zacząć od tego pierwszego, dobrego garnituru!
Rzeczy, które prezentuję: Garnitur: Próchnik, Koszula: Emanuel Berg, Buty: Yanko (Patine.pl), Okulary: Tonny Eyewear, Zegarek: Citizen, Poszetka: Dignito
Zdjęcia: Albert Demidziuk
