Szary garnitur na miarę Van Thorn w kratę „glen plaid”

8 819

Dokładnie trzy miesiące temu udałem się z wizytą do salonu Van Thorn, który mieści się przy ulicy Siennej 39 w Warszawie (Warsaw Towers) z zamiarem uszycia mojego pierwszego garnituru na miarę. Pełna relacja oraz moje subiektywne odczucia dotyczące tego projektu zostały opisane i opublikowane na blogu w styczniu. Tym razem przyszedł czas, aby zaprezentować szary garnitur w kratę „glen plaid” w pełnej okazałości, rezygnując z pomocy manekina, który pierwotnie posłużył mi do zaprezentowania finalnego efektu projektu. 

Wybierając materiał, (a jest to jeden z najważniejszych etapów szycia garnituru), kierowałem się kilkoma względami. Po pierwsze, chciałem mieć zestaw, który będzie odzwierciedlał mój styl i sprawdzi się w wielu konfiguracjach, co pozwoli mi zakładać go na wiele okazji, zmieniając jedynie dodatki. Tkanina (Cerruti Cashmere light) składa się z 95 % wełny i 5% kaszmiru a jej metr bieżący waży 270 gramów. Dzięki jasnemu odcieniowi i wadze materiału uzyskałem garnitur, który można zaliczyć do zestawów przejściowych. Sprawdzi się wiosną, jesienią czy w chłodne wieczory latem. Jest to kolejna cecha, na której mi zależało, gdy szyłem ten szary garnitur. Gdybym się zdecydował na flanelę, lub grubszy materiał, po dwóch lub trzech miesiącach od momentu jego uszycia, garnitur musiałby czekać w szafie przez pół roku, a na to nie chciałem sobie pozwolić przy pierwszym takim projekcie. 

Jeśli chodzi o fason zaprezentowanego garnituru, marynarka posiada dwa szlice, jest zapinana na dwa guziki i ma klapy w szpic o szerokości dziesięciu centymetrów. Dzisiaj jednak na etapie projektowania zdecydowałbym się na dwanaście centymetrów. Obecnie szerokie klapy są bardzo modne i wyglądają zdecydowanie lepiej niż te wąskie, z którymi mamy do czynienia często w sieciówkach. Dolna część mojego zestawu składa się ze spodni zakończonych mankietem oraz posiadających zakładki przy gurcie. Mankiet jest obecnie na czasie, włoscy trendsetterzy, tak wykończone spodnie noszą również w luźniejszych, smart casualowych stylizacjach.

Ze względu na wszystkie cechy, które posiada mój garnitur, nie można go zaliczyć do zestawów formalnych. Natomiast jego główną zaletą jest łatwa możliwość dekompletowania. Zarówno spodnie jak i marynarkę można nosić razem i osobno. Co z resztą zaprezentowałem we wpisie relacjonującym moją pierwszą przygodę z Pitti Uomo. 

szary garniturszary garniturszary garnitur podszewkaszalik kaszmirowy poszetka

Z czym nosić szary garnitur w kratę glen plaid?

Ze względu na odcień szarości garnituru, który uszyłem w salonie Van Thorn, liczba możliwych konfiguracji, gdy posiada się odpowiednie dodatki, jest duża. W tym przypadku niemal każdy kolor poszetki będzie odpowiedni – dobierając ją należy jedynie pamiętać o spójności z pozostałymi dodatkami. 

Podobnie jest z butami, szary oraz granatowy garnitur daje nam swobodę w dobrze obuwia. W tym przypadku sprawdzą się buty w kolorze czarnym, brązowym, burgundowym czy koniakowym, które wybrałem do tego zestawu. Są to oxfordy marki Yanko (Yanko 435 Cuero), z asortymentu internetowego sklepu Patine. Posiadam je już prawie rok i nosiłem je głównie latem do luźniejszych zestawów. Z garniturem jeszcze ich nie łączyłem, ale efekt finalny tej wariacji, według mnie, jest bardzo dobry. 

szary garnitur koniakowe brogsy szary garnitur koniakowe brogsy

Uzupełnieniem zaprezentowanego zestawu w chłodniejsze dni może być kamizelka lub szalik, który wybrałem. Jest on wykonany z czystego kaszmiru, co przekłada się na komfort ciepła zimą i w chłodniejsze dni. Kolorystycznie nawiązuje do butów i paska od spodni. W teorii pasek od zegarka powinien być tego samego koloru co skórzane dodatki, ja uznałem, że zestaw byłby przesycony koniakowym i ciemny brąz wygląda w tej konfiguracji lepiej. Tym razem to koperta w kolorze złotym pełni funkcję spoiwa, które scala buty, pasek od spodni i szalik. 

Białe koszule są tymi, na które decyduję się najczęściej, ale mimo tego samego koloru, często różnią się fakturą materiału czy sposobem wykończenia. Ta ma kołnierzyk typu agresywny cutaway i nie do każdego rodzaju sylwetki czy kształtu twarzy pasuje. Więcej na ten temat pisałem tutaj

szary garniturIMG_9413detalezielony krawat szary garnitur

Rzeczy, które prezentuję: 

Garnitur: Szary garnitur szyty na miarę w salonie Van Thron

Buty: koniakowe brogsy marki Yanko 435 Cuero, pochodzą z asortymentu Patine.pl

Szalik: wykonany z czystego kaszmiru, Mahogany 

Poszetka: wykonana z czystego lnu (podobne: Elegancki Pan

Koszula: biała koszula z kołnierzykiem „cutaway” Nicos (podobne: Elegancki Pan

Skarpetki: no name 

Krawat: wykonany z czystego jedwabiu, Altea

Van Thorn

ul. Sienna 39 (Warsaw Towers)

email: vanthorn@vanthorn.pl

Tel: 22 243 73 77

0.00 avg. rating (0% score) - 0 votes