Na blogu jakiś czas temu opublikowałem tekst opisujący męskie trampki. Pokrótce nakreśliłem w nim dość barwną historię tego obuwia, które zostało wylansowane między innymi przez koszykarzy. Przyszedł teraz czas, aby zaprezentować zestaw, w którym główną rolę odegrały te buty.
Przez cały okres studiów obuwie to stanowiło podstawę w mojej garderobie. Świetnie sprawdzało się latem na uczelni, zakładałem je do dżinsów i koszulki polo. Ze względu na swoją budowę, lekką kauczukową podeszwę oraz przewiewny materiał, stopy nawet po całym dniu zachowywały przyzwoitą świeżość. Z czasem, gdy lata leciały, trampki zostały przeze mnie zmarginalizowane, a na pierwszym miejscu zacząłem stawiać skórzane buty typu brogsy czy derby.
W tym materiale mamy wielki powrót trampek w wydaniu smart casualowym. W tekście: „Pięć typów butów, które każdy mężczyzna powinien mieć„, pozycja ta wywołała u części czytelników małe kontrowersje. Chciałbym podtrzymać moje twierdzenia, dowodem na to że trampki to uniwersalne buty jest poniższy letni zestaw. Nie tylko dres czy podkoszulka, ale koszula i marynarka dobrze wyglądają w zestawach z tymi butami. Tym razem postawiłem na te w kolorze białym, koszulę w czerwone prążki marki James Button oraz lnianą marynarkę, którą na blogu wykorzystałem już w dwóch stylizacjach. Biała, bawełniana poszetka z ręcznym obszyciem oraz lekko podwinięte spodnie nawiązują do wysokich temperatur, które mamy w ostatnim czasie. Uważacie, że trampki to nie buty dla dżentelmena? Mam nadzieję, że ten zestaw Was przekona do ich noszenia.
Męskie trampki – podsumowanie
Trampki to obuwie sportowe, niemniej jednak można je zakładać do zestawu z koszulą czy marynarką. Podobno mężczyznom w pewnym wieku już nie wypada ich nosić. Moim zdaniem jest to błędne myślenie, a główna bariera tkwi w głowach. Noszenie trampek w zestawach bardziej eleganckich podkreśla pewność siebie.
Rzeczy, które mam na sobie na powyższej stylizacji:
Koszula marki : James Button
Marynarka: Zara
Poszetka: For Gentleman
Trampki: No name
Spodnie: Zara