Lumberseksualny facet – jak już z pewnością wiecie, lumberseksualni faceci są wśród nas. Kim więc tak na prawdę oni są? Dlaczego era metroseksualnych facetów, to przeszłość? Postanowiłem podejść do tematu od strony technicznej, przedstawiając zewnętrzną powłokę tego stylu.
Lumberseksualny facet, według obecnej i mocno promowanej definicji. Jest to mężczyzna z dość bujną brodą, preferowany przynajmniej tygodniowy zarost.Epatuje testosteronem, jest pewny siebie. W skrócie, zadbany miejski drwal. Poruszając temat ubioru, to w tym przypadku flanelowa koszula, gruby wełniany sweter lub zimowa puchowa kurtka, wydają się być idealnym rozwiązaniem. Obuwie typu trampki czy derby zostały zastąpione topornymi butami.
Skoro już jest definicja tego typu faceta, postanowiłem podejść do niej od strony technicznej. Jak wygląda, i jak się ubiera lumberseksualny typ faceta. Czy należysz do tej grupy mężczyzn? Sprawdź.
Ubiór
Zacznijmy od samej góry. Czyli to co nosi ten typ faceta na torsie. W tym przypadku preferowane są koszule flanelowe, w grubą kratę. Gruby sweter, najlepiej wełniany oraz luźne podkoszulki, które odkrywają częściowo owłosiony tors.
Koszulka
Koszula
Sweter
Kurtki
Zimą dla tego typu faceta sprawdzą się najlepiej kurtki puchowe. Oczywiście luźne, nie przylegające. Nakrycie takie jak płaszcz, marynarka czy kurtka pikowana nie wchodzi w grę.
Spodnie
Spodnie podobnie jak góra, luźne nie przylegające. Wytarte dżinsy czy spodnie sztruksowe, sprawdzą się w tym przypadku idealnie. „Rurki” czy „slimy” zdecydowanie trzeba odstawić.
Buty
Kolejnym ważnym elementem, scalającym cały zestaw są buty. Trzewiki, conversy czy brogsy, nie będą trafnym wyborem. Podążając w zgodzie z całym zestawem, toporne trapery będą strzałem w dziesiątkę.
Zegarek
Co nosi ten typ facetów na przegubie? Era zegarków klasycznych w tym przypadku odeszła w zapomnienie. Masywne koperty, na syntetycznym pasku lub obszernej bransolecie sprawdzą się idealnie. W końcu zegarek musi odzwierciedlać charakter całego zestawu.
Broda
W ostatnim czasie dość popularna i promowana. Osobiście nie mam nic przeciwko, sam uległem pokusie i zapuszczam. Jest to element charakterystyczny dla tego typu faceta. Bez niej, tego typu faceta nie można określić lumberseksualnym. Jest ona fundamentem i to od jej zapuszczenia powinniśmy zacząć. Jeśli nie masz przynajmniej tygodniowego zarostu, cały zestaw będzie wyrwany z kontekstu.
Inspiracje
Wszystkie przedstawione poniżej zestawy, charakteryzują się cechami, które zawarte są w definicji faceta lumberseksualnego. Najczęściej wykorzystywane w zestawie koszule, wykonane są z flaneli w grubą kratę, sztruksu bądź dżinsu. Podkoszulki bez nadruku, najlepiej całkowicie gładkie, luźne nie przylegające do ciała.
Swetry wykonane z grubej wełny, dodają całej sylwetce objętości. W zgodzie z całym zestawem, spodnie dżinsowe takie jak rurki, slim fit odpadają. Preferowane typ to „regular”. Nie musicie się martwić o ich długość. Nieestetyczna harmonijka w zestawach biznesowych, która tworzy się gdy spodnie są zbyt długie w tym stylu zupełnie nie psuje efektu finalnego.
Obuwie masywne, wytarte z niezaciśniętymi sznurowadłami, wkomponuje się idealnie. Takie buty jak trampki, derby, brogsy będą zbyt małe w stosunku do szerokości nogawek. Co może wyglądać dość lakonicznie.
Jeśli przyjrzymy się twarzy, broda dominuje na każdej ilustracji. Jest ona podstawą stylu lumberseksualnego faceta. Najlepiej jak będzie możliwie długa, bujna. Jeśli zaczynamy przygodę z tym stylem, tygodniowy zarost powinien wystarczyć, na początku oczywiście.
Lumberseksualny facet – podsumowanie
Lumberseksualny facet, to typ mężczyzny, który powinien epatować testosteronem. Golenie torsu, zarostu czy noszenie spodni typu rurki. Nie wchodzi w grę. Jest to określenie, obrazujące sylwetkę współczesnego, zadbanego miejskiego drwala. W tym całym szaleństwie i medialnym szumie, można znaleźć oczywiście pozytywy. Klasyfikacja polskich mężczyzn do grona, podobno najgorzej zadbanych mężczyzn w Europie. Moim zdaniem już dawno odeszła do lamusa. Zainteresowanie całym tym medialnym szumem, może świadczyć o naszej rosnącej świadomości modowej. Mimo że lumberseksualizm jest obecnie na topie, warto podchodzić do niego z dystansem. Nie wpadajmy w gorączkowy szał zakupowy, który przychodzi tuż przed świętami. Trendy mijają, brodę można zgolić, sterty ubrań trudno się pozbyć a środki finansowe trudno odzyskać.